WITAMY

KoreK

ja tak spontanicznie odnosnie ostatniej wizyty w teatrze, wyrazam swe uboilewanie a zarazem oburzenie iz (niestety trzeba stwierdic) nie potrtafimy sie zachowac. pomijajac nawet fak nieodpowiedniego stroju a wrecz nienaturalnie kontrastujacego ze sceneria mam i wielu z was pewnie tez, uwagi odnosnie naszego zachowania, oczywiscie jestem przeciwnikiem uogolnien niemniej jednak zastosowalem je z mysla a tym jak moze to byc postrzegane przez spoleczenstwo zewnetrzene (nie puszkinowe). chyba do teatru nie chodzi sie po to zeby posluchac muzyki a nawet jesli to zeby sluchac samemu indywidualnie bez angazowania w obrzed sluchania calej widowni. poza tym telefony tez nalezaloby wylaczyc a nie jak to bywalo wrecz z premedytacja wlaczac jakies tepe substytuty muzyki czyli poryte syntetyczne dzwieki ktore niektorzy nazywaja techno. oczywiscie kwestje zainteresowania sztuka rowniez nalezy pominac ale jezeli juz idziemy do teatru to lepiej uswiadomic sobie ze to teatr w miescie a nie bar na wsi bo szczerze mowiac zrobilismy (kolejne taktyczne uopgolnienie) wioske... Cool

closer

i przestaje żałować,ze mnie z wami nie było. Wink

Martusiaaa

dawno juz chcialam sie podpisac pod tym postem ale jakos czasu nie mialam co widac po ilsoci moich wizyt na 4um.ale teraz mam zamiar to nadrobic.
zaczne apostrofa:ludzie!!!!
jesli macie ochote posluchac sobie muzyki zostancie w domu - taniej wyjdzie - nie zuzyjecie baterii chociaz. a poza tym moze (choc moze zasoby waszej wyobrazninie sa tak wielkie) zastnowcie sie czy istnieja osoby, ktora do tatru chodza z przyjemnosci a nie z obowiazku i wola sluchac dialogow,czy tez innych kwestiaktorow,nawet muzyka jak sobie gra, a nie waszej lupanki na uszach, ktora powiedzmy to sobie szczerze nie zawsze muzyka zwac sie nie powinna. a wioske to zrobilismy na maxa.wiekza niz Glisno i Cychry razem wziete. ale coz. potem do nie my musimy wysluchiwac zgryzliwych komentarzy na nasz temat. ale co tam: dyrekcja i tak zawsze jest najgorsza wiec niech sobieposluchaja. chyba niektorzy z nas wychodza z takiego zalozenia. i sorry ale nie jesc przez 1,5h to sie da wytrzymac. dzieci z podstawowki moga sobie chipsy wziac choc i tak nie biora. i chociaz wiedza jak sie ubrac. moze zbiorki przed szkola bylyby dobre i selekcja - kto idzie kto zostaje. i oglosmy ze skoro sami nie potrafimi zrozumiec sytuacji to stroj galowy obowiazkowy. i na tym skoncze bo i tak w wiekszosci przypadkow do niczego to nie prowadzi a poza tym: kto ostatnio czyta nasze 4um?? Smile

szmydziu

Ja czytuje forum regularnie Very Happy

A ponieważ nie ma nowych tematów, to ucze sie na pamięć już napisanych Razz

Blitzboy · Wysłany: Pon 15:13, 12 Mar 2007 Temat postu:

Christina Ricci Undressing!
[link widoczny dla zalogowanych]